Ubiory hinduskie – Sport

Ubiory hinduskie

Wielu turystów, którzy odwiedzają Indie, decyduje się na noszenie hinduskich ubrań, znacznie odpowiedniejszych dla tutejszego klimatu niż dżinsy i bawełniane podkoszulki. Najbardziej znanym hinduskim ubiorem jest sari, składające się z jednego kawałka materiału szerokości ponad 1 m i długości 9 m. Brak w nim jakichkolwiek zapinek czy guzików, nic więc dziwnego, że kobiety z Zachodu mają wiele kłopotów z noszeniem tego egzotycznego stroju. Ściśle przylegająca do ciała krótka bluzka, jaką wkłada się pod sari, to ćoli. Końcowa część pasa tkaniny, udrapywanej na ramionach, nazywa się pallaw lub pallu.

Kobiety mieszkające w Kaszmirze oraz w Pendżabie noszą luźne, obszerne szarawary, zwane salwar, oraz kamiz, czyli długie i szerokie tuniki. Strój ten jest nie tylko wygodny, ale też uważany za bardzo odpowiedni, a wręcz odświętny. Podobne do szarawarów, ale nieco węższe spodnie to ćuridhar. Wkłada się do nich zazwyczaj koszulę bez kołnierza lub ze stójką, zwaną kuria. Bluzy te noszą zarówno mężczyźni, jak i kobiety (znane są także na Zachodzie).

W odróżnieniu od kobiet, które pozostają wierne tradycji, większość Hindusów woli zachodnie ubiory. Reklamy kierowane do mężczyzn przypominają te, które umilają życie społeczeństwom państw zachodnich. Z krajowych materiałów szyje się głównie tradycyjne koszule i marynarki. Turyści nie powinni mieć kłopotów z zakupami, gdyż garnitury szyte są na miarę, z tym że tutejsi krawcy nie zawsze nadążają za najświeższymi trendami w modzie. Bardzo dobrze sprzedają się marynarki bez kołnierza zwane „marynarkami Nehru”, wykonane z kliadi, tkaniny produkowanej w Indiach. Najlepiej kupować je w państwowych domach towarowych znajdujących się w większych miastach.

Pochodzący z południa ubiór zwany lungi chętnie noszony jest przez kobiety i mężczyzn. Jest to pas materiału owijany wokół bioder i noszony jak sarong (prostokątny płat tkaniny owinięty wokół bioder – ubiór malajski). Czasami można go podnieść nieco w górę, jednak wymagane jest, aby był opuszczony, kiedy się siedzi, odwiedza znajomych lub wchodzi do świątyni. Bardzo podobny do lungi jest dhoti, z tą jednak różnicą, iż dodano doń pas materiału, który przeciąga się między nogami. Być może, strój jest wygodny, ale daleko mu do elegancji! Mimo to Hindusi uważają dhoti za bardziej odświętny niż lungi. Przypominające pidżamę spodnie, noszone przez mieszkańców wsi, to lenga. Ubrania wyglądają jak zwykłe pidżamy w paski, ale uznawane są tutaj za ubiór dzienny, jednak noszą je głównie robotnicy. Nie należy więc wkładać ich, idąc z wizytą lub odwiedzając restauracje.

Ubiory mieszkańców poszczególnych regionów Indii, a także wyznawców różnych religii znacznie się różnią. Przykładem niech będą jaskrawe koszule, wykonane z ręcznie farbowanych tkanin, noszone wyłącznie przez Radżastańczyków, czy tybetańskie kobiece stroje z „cylindrami” oraz długie męskie płaszcze przypominające szlafroki, jakie spotyka się w La-dakhu. Stroje muzułmanek są o wiele skromniejsze i szczelniej okrywają ciało niż te, które noszą Hinduski. Często spotyka się na ulicach kobiety odziane w tradycyjne muzułmańskie opończe z kapturem zwane burkha.

Sport

Najpopularniejszym sportem w Indiach jest krykiet. Gra, pełna tajemniczych i niezrozumiałych dla przeciętnego widza zasad, stanowi odzwierciedlenie niemożliwej do zgłębienia natury Hindusów. W sezonie, kiedy odbywają się rozgrywki pomiędzy zagranicznymi drużynami krykietowymi, mające na celu wyłonić mistrza, przed wystawami sklepowymi, na których znajdują się telewizory, zbierają się tłumy ludzi, a po ulicach chodzą kibice z radiem tranzystorowym przy uchu. Najwięcej emocji budzą mecze z Pakistanem, którego drużyna od dawna rywalizuje z indyjską. Prawie każdy Hindus zna na pamięć nazwiska zawodników liczących się na świecie drużyn krykietowych i z politowaniem traktuje turystę, który niewiele wie o tym sporcie. Z drugiej strony, jeśli ktoś naprawdę interesuje się krykietem, rozmowa na ten temat z Hindusami może być bardzo ciekawa i pouczająca.

Hindusi mają również duże osiągnięcia w hokeju; drużyna indyjska znajduje się w ścisłej światowej czołówce, kilkakrotnie zdobywała złote medale podczas igrzysk olimpijskich. Nie brak tu także kibiców piłki nożnej, szczególnie popularnej w Kalkucie.