Napoje

NAPOJE

Napoje bezalkoholowe

Herbata i kawa Herbata wcale nie jest najpopularniejszym napojem w Indiach. Co gorsza, parzona przez Hindusów, należy chyba do naj paskudniejszych napojów na świecie, gdyż zazwyczaj jest niezwykle słodka i mętna. Napój ten przyrządza się, wlewając do kubka zimną wodę i mleko wraz z cukrem i herbatą, a następnie mieszankę tę gotuje się aż do wrzenia i pozostawia na kilka minut. Nietrudno domyślić się, jaki smak ma parzona w ten sposób herbata. Niektórym turystom jednak wcale to nie przeszkadza, zważywszy na jej niską cenę. Na dworcach kolejowych podawana jest w glinianych kubkach, które później po prostu się wyrzuca.

Nieco lepszą odmianą herbaty jest tzw. tray tea. Kelner podaje na tacy herbatę, mleko i cukier, które można wymieszać według własnego uznania.

Herbatę pija się głównie na północy. Na południu zaś najpopularniejszym napojem wciąż pozostaje kawa, zazwyczaj dobra, w odróżnieniu od regionów północnych, gdzie jej smak z pewnością nikogo nie zadowoli. Nawet w najdroższych restauracjach przyrządza się tylko kawę rozpuszczalną, lepszą zaś można wypić w jednym z Indian Coffee House.

Woda

W większych miastach woda uzdatniana jest głównie poprzez chlorowanie i zazwyczaj nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Nie dorównuje ona jednak – mimo wszystko! – polskim standardom i bywa przyczyną drobnych dolegliwości, takich jak np. rozwolnienie.

Sytuacja w mniejszych miastach przedstawia się o wiele gorzej, dlatego należy zachować pewne środki ostrożności. Główną zasadą jest powstrzymywanie się od spożywania nie przegotowanej wody, zwłaszcza z nieznanego źródła, np. sprzedawanej przez ulicznych handlarzy. Nawet w najbardziej ekskluzywnych hotelach podaje się wodę filtrowaną, a nie przegotowaną. Filtry te usuwają jedynie widoczne zanieczyszczenia, nie niszcząc drobnoustrojów. Szczególną ostrożność należy zachować w porze monsunowej, kiedy to bardzo łatwo zarazić się, pijąc skażoną wodę.

Próżno szukać w indyjskich sklepach preparatów oczyszczających wodę. Najlepszy pod tym względem jest roztwór jodu oraz amerykańskie tabletki firmy Coghlans, które skutecznie usuwają wszelkie zanieczyszczenia. Są one niezastąpione podczas długich wędrówek, w czasie których czerpie się wodę z rzek i źródeł. Niestety, oczyszczona w ten sposób woda ma niezbyt przyjemny smak.

Woda mineralna

Woda mineralna, sprzedawana w plastikowych butelkach litrowych, jest dostępna prawie wszędzie. Cena waha się między 12 a 30 INR, jednak najczęściej nie przekracza 18 INR. Najpewniejsze są wody Bisleri, India King, Officer’s Choice, Honeydew i Aqua Safe.

Prawdę mówiąc, owa woda mineralna nie jest niczym innym, jak uzdatnioną do picia wodą z kranu. Ostatnie badania dowiodły, że 65 % spośród znajdujących się na rynku gatunków nie spełniało odpowiednich wymogów, zaś w niektórych butelkach znajdowała się zwykła kranówka. Dlatego przed spożyciem zawsze najlepiej przegotować wodę.

Napoje bezalkoholowe

Napojami bezalkoholowymi można z powodzeniem zastąpić wodę, jednak trzeba wziąć pod uwagę zawarty w nich cukier. Oprócz coca-coli i pepsi-coli w sprzedaży znajdują się również wyroby rodzimych firm, takich jak Campa Cola, Thums Up, Limca, Gold Spot oraz Double Seven. Ich cena zazwyczaj nie przekracza 7 INR za ćwierćlitrową butelkę. Niestety, wszystkie są bardzo słodkie.

Soki i inne napoje

Wyjątkiem wśród niezwykle słodkich indyjskich napojów jest sok jabłkowy, sprzedawany na straganach z owocami za jedyne 4 INR. Bardzo dobre są również soki w kartonach za 6 INR, chociaż niektórym mogą się wydać zbyt słodkie.

Na południu bardzo chętnie pija się mleko kokosowe. Z napojów bezalkoholowych poleca się również wodę sodową, najlepiej wyprodukowaną przez Bisleri, Spencer’s i inne znane firmy. Duża butelka kosztuje zaledwie ok. 3,5 INR. Doskonale smakuje z sokiem z cytryny.

Napojem rozpowszechnionym w całych Indiach jest falooda, wyrabiana z mleka, orzechów i śmietany, z cienkim makaronem. Ale nic chyba nie dorównuje odświeżającemu lassi, czyli zmrożonemu jogurtowi.

Alkohole

Napoje alkoholowe w tym kraju są dość drogie. Dla przykładu, za butelkę indyjskiego piwa trzeba zapłacić od 23 do 160 INR (w ekskluzywnym hotelu), przeciętnie zaś jej cena waha się między 40 a 60 INR. W niektórych stanach, m.in. w Sikkimie, jest ono tanie, w innych zaś – niezwykle drogie. Wśród indyjskich piw znajdują się takie gatunki jak Golden Eagle, Rosy Pelican, Can-non Extra Strong, Bullet, Black Label, Knock Out, Turbo, Kingfisher, Guru i Pun-jab. Niektóre z nich są niezłe, szczególnie po odpowiednim schłodzeniu. Wypite w nadmiernej ilości indyjskie piwo (podobnie jak polskie, angielskie, czeskie czy rosyjskie) powoduje ranny ból głowy i osłabienie organizmu.

Indyjskie napoje alkoholowe określane są tutaj mianem IMFL (Indian Made Foreign Liquor – zagraniczne trunki wyrabiane w Indiach). Imitacje szkockiej whisky oraz brandy, kryją się pod najróżniejszymi nazwami i najróżniejszą jakość sobą prezentują.

Wśród produkowanych w Indiach trunków znajduje się toddy, łagodny alkohol uzyskiwany z kwiatów palmy kokosowej, oraz fen i, pochodzący z fermentacji orzechów nerkowca lub kokosów. Obie odmiany mają zupełnie inny smak.

Popularnym alkoholem jest arak, wyrabiany z ryżu niezwykle mocny trunek. Trzeba pamiętać, aby nie spożywać go w zbyt dużych ilościach i kupować jedynie w oryginalnych butelkach, pochodzących z państwowych gorzelni. Pod żadnym pozorem nie wolno pić napojów alkoholowych z nielegalnych wytwórni, gdyż zazwyczaj zawierają one szkodliwy dla zdrowia alkohol metylowy. Co roku słyszy się w Indiach o nowych ofiarach, które oślepły lub nawet zmarły po po jego spożyciu.

W stanach Gudźarat i Andhra Pradeś wprowadzono prohibicję. Jedynie w luksusowych hotelach podaje się napoje alkoholowe, ale nawet tam trzeba je spożywać we własnym pokoju, gdyż nie istnieją tutaj żadne bary.